Witajcie,
Dzisiaj
chciałabym Wam pokazać, jak szybko można stworzyć mixedmediowy wpis do art
journal'a. Tym razem już z kilkoma nowościami od Finn. Uwierzcie mi, nie
było łatwo zdecydować się, którą jako pierwszą maskę czy też stempel
wybrać.
Hello,
Today I'd like to show you how to create a quick mixed media art journal
entry. I had a chance to create with new Finnabair products and believe me...
it wasn't easy to decide which stamps and stencils to use first... ;)
Zdecydowałam
się na jasną bazę, do której przykleiłam stronę ze starego modlitewnika za
pomocą kleju i zwykłego aptekarskiego plastra (ma świetną fakturę!). Następnie całość pokryłam Heavy White Gesso.
I decided on a white base, I glued a page from a vintage prayer book using
glue and a band-aid that has a fantastic texture. Then, I covered everything
with a coat of Heavy White Gesso.
Wykorzystałam
papier White Hot z serii Sunrise Sunset, który pocięłam na mniejsze kawałki i
połączyłam za pomocą metalowych zszywek. Ponownie sięgnęłam do Heavy White
Gesso, którym delikatnie pokryłam papier. Do wydrukowanego zdjęcia przykleiłam
przeźroczystą naklejkę i postrzępiłam nożyczkami brzegi. Do ich zabarwienia
użyłam torebki z herbaty. A także wycisnęłam trochę naparu na połączone kawałki
papieru.
I used White Hot paper from Sunrise Sunset collection -
I cut it into small pieces that I stapled together. Then, I added a thin coat of
of White Gesso again.I printed my photo and distressed its edges with
the scissors. I added some color to the edges using a tea bag and also squeezed
it a little bit to leave drops on my papers and create some nice stains.
Do głównej
bazy wykorzystałam nową maskę Grungy Grid i Light Paste Opaque Matte. Całość
szybko podsuszyłam za pomocą nagrzewnicy. Sięgnęłam również po nowe stempelki
Don't forget to fly i Messy. Cóż mogę napisać? To była miłość od pierwszego
wejrzenia! Uwielbiam je!
Then I applied Light Paste through a new Grungy Grid stencil and dried it with a
heating tool. I decided to use two new stamps - Don't Forget To Fly and Messy - and what can I say... It was love at first sight! I just adore
these stamps!
Następnie
przykleiłam pocięte i zszyte kawałki papieru do głównej bazy i sięgnęłam do
kolejnej nowości, którą musiałam od razu wypróbować - był to Mica PowderCopper. Delikatnie go rozsypałam na większej części pracy i spryskałam wodą.
Idealnie się rozpłyną, tworząc klimatyczne zacieki. Za pomocą kroplomierza
nałożyłam Old Paper Distress Ink, który ponownie rozcieńczyłam wodą. Tworząc
kolejne zacieki.
Dodałam
ćwieki i metalowe kwiatki, przykleiłam kawałek nitki i holtzową ramkę ze
stempelkiem od Finn.
I glued my stapled paper composition in my journal and reached for another
new product that I just had to try out right away - Copper Mica Powder. I delicately sprinkled the
powder over my work and sprayed it with water. It created really beautiful
stains. I added some more stains making drops with Old Paper Distress Ink and diluting it with
water.
Then, I added metal brads and flowers, some thread and a frame by Tim Holtz
with stamped word "Freedom" from this set.
Na sam
koniec przykleiłam zdjęcie i całość wkleiłam do mojego art journala.
And then it was time to add the photo
and glue the whole composition in my journal - ready!
Bawiłam się
świetnie! Mam nadzieję, że efekt końcowy przypadnie i Wam do gustu.
I had so much fun and I hope you like my project!
Monika
cudo! uwielbiam tu u Ciebie bywać, zawsze jest coś ładnego :)
OdpowiedzUsuńHi! I love your journal page! It's so beautiful! I wonder if you'd like to share where you got hold of the lovely card of Mr Fox? I've always loved that style and you incorporated the picture perfectly in your page! Thanks for sharing such lovely work!
OdpowiedzUsuń