Dzisiaj trochę monotematycznie :) Największe zadowolenie czerpię z faktu, że udało mi się znaleźć dwa ćwieki idealnie pasujące do papierów :)
A w roli głównej cudowne papiery ILS, świetny stempelek lemonade ( w związku z tym zgłaszam się na wyzwanie tutaj ) i ćwieki ze scrapcomu
Świetne kolory, bardzo pozytywne i energetyczne kartki :)
OdpowiedzUsuńUrocze!!! A ten stempelek z napisem - genialny!!! Czemu ja go nie kupiłam :o hehe :D
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słówka :) Bardzo mnie uskrzydlają i poprawiają humor, z którym ostatnio u mnie bardzo źle :(
Buziaczki :D
Aaach, cudowne są! Naprawdę... apetyczne ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te karteczki i magiczne jak życzenia na nich:)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki w równie pięknej świątecznej szacie:)) Muszę spróbować zrobić takie bombeczki w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńCuda nad cudami powiedziałabym :)
OdpowiedzUsuńpiszesz o nowych pasujących ćwiekach, chyba chodzi Ci o te czerwone w białe kropki... nietypowe, jeszcze nigdy takich nie widziałam, ale to może dlatego, że nawet nie używałam jeszcze ćwieków przy produkcji kartek :) ograniczam się głównie do papieru i quillingu :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są wszystkie trzy!
OdpowiedzUsuńWOW! I love these cards! :)
OdpowiedzUsuń