Przede wszystkim pożegnałyśmy się z Magda(i)Leną, która od samego początku wspierała całe DT nie tylko swoją wspaniałą osóbką, ale także niesamowicie dopracowanymi, dopieszczonymi... po prostu przepięknymi pracami! Chciałabym i tutaj podziękować Tobie Magda(i)Leno za wspólnie spędzony czas :*
Nasze designerskie szeregi zasiliła również mega uzdolniona osóbka! Bo któż nie zna cudownych prac Czekoczyny? Któż nie odwiedzał jej bloga, zaczytując się w humorystycznych opowieściach z życia wziętych?
Czeko! bardzo się cieszę, że to właśnie Ty będziesz częścią tego zespołu :*
Muszę się Wam przyznać, że to właśnie dzięki udziałowi w tym DT czuję, że naprawdę rozwinęłam skrzydła :)
Dlatego też, gorąco zachęcam Was do udziału w wyzwaniach! Dają niesamowitego kopa i pozwalają dotrzeć tam gdzie nawet nie sądzilibyśmy, że trafimy ;)
Dzisiejsze wyzwanie na scrapki-wyzwaniowo, przygotowała Martyna, która zaproponowała nam wykorzystanie podkładek. >>> tutaj <<< znajdziecie wszystkie wytyczne :)
tym razem zdecydowałam się... UWAGA, UWAGA! zrobić okładkę :P z wykorzystaniem podkładek pod piwo, lata temu zakoszonych z jakiegoś baru (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak scrapbooking, ale byłam przekonana, że na pewno! do czegoś się przydadzą :) z tym, że jest to okładka nietypowa, bo dla małego notesu (kostki) z wyrywanymi karteczkami.
wykorzystałam tutaj, distress vintage photo, papiery 7gypsies, holtzowską taśmę i stemple (te i te) oraz ecolinę nr 361 i 578.
zdecydowałam się wykorzystać mapę metra, pochodzącą z przewodnika po Paryżu z lat 80, jako tło do mniejszej wersji tradycyjnego layout`a
wykorzystałam tutaj zdjęcie znakomitego francuskiego fotografa Roberta Doisneau, który jest twórcą jednego z najsłynniejszych zdjęć pocałunku ;) ponadto papiery 7gypsies Lille, holtzową ramkę, taśmę i stempelek, tusze distress vintage photo, archival ink jet black i coffee, glossy accents a na koniec ecolinę nr 578 i rozpuszczalną kawę ;)
Mam nadzieję, że przyłączycie się do tego wyzwania na portalu Scrapujące Polki :)
dziękuję Wam za odwiedziny i liczne komentarze, które dodają mi skrzydeł i utwierdzają w przekonaniu, że warto dzielić się z innymi swoją pasją!
całusy :*
Paryż, ach ten Paryż... Oh la la!
OdpowiedzUsuńJak tylko znajdę czas, to przyłączę się do zabawy u Scrapujących Polek - bardzo podoba mi się Twoje wyzwanie! Poza tym, Twoja paryska praca jest szalenie inspirująca!
OdpowiedzUsuńWpadłam w zachwyt i wcale nie chcę z niego wychodzić....
OdpowiedzUsuńNapawam się... :*
OdpowiedzUsuńMmmmmmmmmmmmmmmm...
OdpowiedzUsuńRęko DZIEŁO!!!
Bardzo fajne pomysłowe użycie podkładek!!! Skąd ja wezmę takie podkładki? Po knajpach ostatni nie chodzę... Hahaha!
OdpowiedzUsuńA mapkowa praca BOSKA!!!!!
piękne prace!!!! Zachwycasz......
OdpowiedzUsuńA co ja Ci tu jeszcze mogę napisać :) Rozwaliłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńОбалденно:)!
OdpowiedzUsuńGenialna okładka! Tło jest niesamowite! Całkowicie mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńLO jest fantastyczny! Te wszystkie detale są cudne :)
Bosko Kolorowy Ptaku! Paryż w Twoim wydaniu jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace! Klimat paryski uchwyciłaś idealnie, a "skrzydlata" okładka- POWALA;)
OdpowiedzUsuńPomysł z wykorzystaniem podkładek jako okładek świetny, no i te wszystkie warstwy i kolory w Twoich pracach są kapitalne:)
OdpowiedzUsuńwow ile pracy! ile pomysłów! ile technik!
OdpowiedzUsuń