piątek, 20 lipca 2012

na nowo

na nowo odkrywam Dostojewskiego. wczoraj skończyłam Idiotę, w zeszłym tygodniu przypomniałam sobie Zbrodnię i karę. jeszcze trochę przede mną, ale od czegoś trzeba zacząć :)
to właśnie dzięki propozycji Czeko na blogu scrapki-wyzwaniowo, zdecydowałam się zrobić wpis do nowego żurnala.





wykorzystałam:



pozdrawiam ciepło wszystkich TUzaglądaczy :)

21 komentarzy:

  1. No i znowu tak jak nie lubię różu i fioletu tak twoja praca jest obłędna i już! ;-)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja!! Magiczne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  3. cudo! u mnie lżejsze klimaty - Wielki Gatsby ale za to w oryginale, żeby za lekko nie było:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Magia jakaś nieopisana z tego wpisu bije. Wpatruję się w Twój wpis jak zahipnotyzowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaa tło świetne ;). Sam cytat również, no i Dostojewski, jakoś nie mogę się do niego zabrać, unikam przemyśleń, bo i tak jestem pesymistką straszną i od czasów "Zbrodni i kary" oraz "Białych nocy" nic jego nie przeczytałam, a zdecydowanie warto. Ten stempel ćmy prezentuje się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolorystyka nieziemska!!! :) "Zbrodnia i kara" to jedna z moich ulubionych a do "Idioty" wróciłam w zeszłym roku i może znów zabiorę na wakacje? pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach jaki cudowny wpis ...i te kolory! Rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  8. za każdym razem wiem, że wchodzę tu po zachwycenie.
    kolorystyka przewspaniała, te rdzawe akcenty tu i tam...
    nastrój - jedyny twój niepowtarzalny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wpis jest magiczny! Przepiękny! Widziałam go już kilka razy i ciągle się nim zachwycam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Aaa, czyste szaleństwo, cudne kolory a wpis magiczny...no i te warstwy... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudo, w które można wpatrywać się godzinami!

    OdpowiedzUsuń
  12. CUDEŃKO!!! GENIALNE detale! Wspaniałe warstwy! :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. ...mój "ukochany " cytat z Dostojewskiego :)) ile z nim wspomnień, pierwsza miłość,pierwsza nieśmiałą walentynka... kiedy to było?... liceum... oj dawno :))Mam w swojej szufladzie starą podartą kopertę z cytatami z rożnych książek z czasów liceum, ten ma swoje szczególne miejsce... Piękny wpis, te warstwy, kompozycja, kolory... trochę mrocznie, zagadkowo... Super - -dziękuję za przewołanie wspomnień :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Mmmm - zachęciłaś mnie żeby ponownie zajrzeć do Fiodora:) Przypomniały mi się wykłady z literatury rosyjskiej, które bardzo miło wspominam:) Nie wiem, jak Ty to robisz, ale każde Twoje tło jest jeszcze lepsze od poprzedniego - te kolory, faktura, cienowanie... CZekam z niecierpliwością na kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo klimatyczne są Twoje prace, a każda to prawdziwe dzieło sztuki. Próbuję rozgryźć o co chodzi w art journalu, więc teraz już wiem, kogo mogę popodglądać ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie prace, takie techniki - są dla mnie tajemnicą i niedoścignionymi wzorami. Nigdy raczej nie stworzę tego typu formy :) ale podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy nie mów nigdy :)
      według mnie to tylko kwestia czasu :)

      Usuń

Dziękuję za każde słowo.
I really appreciate your kind words!