Kochani,
dzisiaj mam dla Was taki szybki kurs z wykorzystaniem resztek po tekturkach,
które teoretycznie mogłyby wylądować już w śmieciach. Niestety, jestem typowym
chomikiem i wszystko przechowuję na później, bo przecież się przyda....
I
przydało się :)
Po przycięciu tego co zostało z tekturki, przykleiłam całość na moją bazę. Następnie dołożyłam moje pierwsze, mało idealne odlewy z gipsu, które zrobiłam za pomocą primowych foremek dawno, dawno temu.
Całość pokryłam białym gesso i po wysuszeniu dodałam cienką warstwę pękającej pasty.
Na koniec zostawiłam zabawę z moimi ulubionymi akwarelami. Nakładałam kolejno kolory, aż do satysfakcjonującego mnie końcowego efektu.
Dodałam jeszcze kilka stempelków i
przykleiłam zdjęcie z zestawu Ephemera, które urozmaiciłam dwoma drobnymi
metalowymi dodatkami.
Przepięknie :)
OdpowiedzUsuńBeautiful!
OdpowiedzUsuńThis is stunning! Love what you did in the background.
OdpowiedzUsuńKate
Super efekt :) Czasem najpiękniejsze prace wychodzą z resztek :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny scrap! Nabrałam ochotę na spróbowanie jak się robi te odlewy :)
OdpowiedzUsuńCudne to:) I na dodatek wykorzystałaś resztki, niesamowite...
OdpowiedzUsuńLove what you did in the background.
OdpowiedzUsuńทางบ้าน
I very much like your pattern it's beautiful,thank for sharing good i dea !
OdpowiedzUsuńดูหนังออนไลน์