sobota, 30 lipca 2011

J'ai deux amours: mon pays et Paris

francuskim niestety nie władam ani w piśmie ani w mowie, żadna ze mnie poliglotka... mimo tego tytułowy cytat, a przede wszystkim mój tegoroczny, zaledwie trzydniowy pobyt w Paryżu stał się inspiracją dla kolejnego wyzwania na scrapki-wyzwaniowo

dzisiejszym tematem jest WAKACYJNE PUDEŁKO w klimacie vintage, w którym można umieścić pamiątki przywiezione z krajowych bądź zagranicznych wojaży :) po więcej szczegółów/wytycznych zapraszam tutaj

moje powstało w oparciu o drewniane pudełeczko, które na zewnątrz w całości pokryłam (chociaż zapewne ciężko będzie to dostrzec pod warstwami tuszów) papierami 7gypsies z kolekcji Lille


sentencja znajdująca się na wieczku jest autorstwa Josephine Baker
J'ai deux amours: mon pays et Paris
Mam tylko dwie miłości: mój kraj i Paryż

może zbyt patetycznie brzmi, ale Paryż zawładną moim sercem i wiem, że jeszcze kiedyś tam wrócę... i to zdecydowanie na dłużej!


tak jak wcześniej wspomniałam, papiery dość agresywnie ;) potraktowałam distressami, a konkretnie vintage photo, black soot, tumbled glass i fired brick


nie mogłam się też oprzeć stemplom Tima Holtza z alfabetem (Artful Artifacts), którym obtuszowałam całość papieru (tutaj dla odmiany użyłam tuszu Versafine - Majestic Blue - naprawdę polecam! idealnie odbija najdrobniejsze szczegóły, po warunkiem, że ręka Wam nie zadrży ;)


żeby nadać vintagowy charakter postanowiłam użyć także embossingu na gorąco z zastosowaniem holtzowych stempli i jak dla mnie cudownie pachnącego! distressa do embossingu




z moich wojaży przywożę przede wszystkim miejscowe smakołyki, coś czego na co dzień nie kupię u siebie w spożywczaku (i tym razem nie było inaczej). jednakże, gdy wysiadłam z metra podążając uliczką (w stronę szczytu wzgórza Montmartre), zdominowaną przez sklepiki zewsząd wołające "I love Paris", mój wzrok przykuła wystawa z tkaninami. cóż... nie mogłam nie wejść :) może to trochę dziwne się wyda... ale oprócz pleśniowych serów, win, pasztetów z piwem i M&M`s Crispy (mniam! tylko czekam aż pojawią się w Polsce) wróciłam do domu z dość sporymi zapasami koronki :) a że pudełko ma dość ograniczone wymiary (18x9x7 cm) to tylko one mi się zmieściły :) teoretycznie M&M`s też by weszły, ale niestety już śladu po nich nie ma...


tutaj główną ozdobę stanowią skrzydła holtzowe, które podkleiłam papierem My Mind`s Eye z serii Stella&Rose Mabel a na koniec pomazałam crackle accents. za odwłok posłużyła mi ta stalówka



zdjęcia robiłam na parapecie, gdy słońce było dość ostre...
mimo wszystko, mam nadzieję, że w miarę dobrze udało mi się uchwycić klimat mojego wakacyjnego pudełka :)

teraz nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić Was na wyzwanie! a także na blogi moich koleżanek z zespołu po garść inspiracji :)

17 komentarzy:

  1. Poszalałaś, pudełko niesamowite, piękny klimat w sobie ma, cudnie ozdobione! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale cudowne, klimatyczne pudełko... nie wspomnę o koronkach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pudełko wspaniałe - niezmiernie klimatyczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudnej urody to pudełeczko!

    OdpowiedzUsuń
  5. od dawna jesteś moją mistrzynią koloru, światła i cienia, ale mam wrażenie, że za każdym razem przechodzisz samą siebie.
    nie mogę się napatrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  6. Brak mi słów...- właśnie ujrzałam Prawdziwe Dzieło Sztuki!

    Twoje prace są niesamowite- jestem pewna, że pod względem estetycznym zadowolą nawet najbardziej wysublimowany gust :)

    Muszę przyznać, że mam ogromną słabość do pięknych przedmiotów- lubię się nimi otaczać, dlatego z pewnością często będę do Ciebie zaglądać:)

    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne wyzwanie wymyśliłaś ; -) A Twoje pudełko jest wspaniałe! Zachwyciła mnie zwłaszcza stalówka w połączeniu ze skrzydłami ważki (? motyla).
    Dzięki za świetną zabawę ; -)

    OdpowiedzUsuń
  8. Обожаю такие вещицы!
    Супер!

    OdpowiedzUsuń
  9. Urzekająco piękne!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Monika, rasową skrzynię zrobiłaś! Jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje !!! Tworzysz bardzo klimatyczne i pracochłonne rzeczy... pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana, świetne wyzwanie i przucudne pudełko!!...ta stalówkę ze skrzydłami, to pozwolisz, że kiedys zgapie, bo jest obłędna:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniałe pudełko, pięknie tuszowane i embossowane i pełne wspaniałych smaczków :) Stalówka ze skrzydłami obłędna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bosz... Leżę... I zbieram szczękę z podłogi... Szacun, ta praca jest genialna!

    OdpowiedzUsuń
  15. Och Ty, Kolorowy Ptaszku...robisz wspaniałe rzeczy! Każda coraz ciekawsza!
    PS. Projekt Twojego logo muszę zmienić,tak, żeby pasował do Twoich prac, bo mam nadzieję, że nie zmienisz stylu! :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ świetne! Niesamowity efekt wyczarowałaś... pozazdrościć pomysłowości i fantastycznej wycieczki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo.
I really appreciate your kind words!