środa, 29 lutego 2012

zbuduj własną historię

to niesamowite wyzwanie zaproponowane przez Ankan na scrapki-wyzwaniowo

czuję, że nie podołałam temu zadaniu...
mój pierwowzór został zniszczony przez jedno chlapnięcie,  które zasłonił pieczołowicie wcześniej chroniony tekst... mam nadzieję, że znajdę w sobie tyle samozaparcia, żeby jeszcze wrócić do tego wyzwania

tutaj moja druga, nieporadna interpretacja tematu


wszystkie wytyczne znajdziecie ->>> tutaj

wykorzystałam: kawałek tekstu z gazety, białą farbę akrylową, niebieską ecolinę, taśmy THkawałki papieru 7gypsies.

pozdrawiam ciepło :*

9 komentarzy:

  1. e tam chlapnięcie, mnie się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  2. NO nie bądź taka surowa dla siebie! Mnie też się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  3. oj, podołałaś, podołałaś...
    do twarzy ci w tym efekcie lekkiego rozwichrzenia. ;)
    perfekcyjnie dobrane słowa i idealna do nich pańcia.
    dla mnie - rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  4. A Ty znowu się skręcasz i wykręcasz, a i tak Ci wychodzi;) To już zakrawa na kokieterię!;P Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ups, chlapnięcie... :)
    Bardzo fajnie Ci to wyszło!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowicie udany "twórczy nieład":) Świetnie dobrałaś zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudo! I klimat obłędny;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałabym umieć tak chlapnąć! :-)
    Buziaki! Super jest! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Postronni nic nie widzą:) Efekt świetny pomimo Twoich "żalów":) Fantastycznie się rozwijasz:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo.
I really appreciate your kind words!